4/28/2016

Brązowa zamszowa sukienka, czarne rajstopy i lakierowane szpilki

Zainspirowana pracami jednego z fotografów, postanowiłam "pobawić się" światłem i stworzyć dla Was sesję w nieco tajemniczym klimacie. Zestaw, który Wam dziś pokażę, należy do niezwykle minimalistycznych. Dopasowana sukienka, czarne rajstopy oraz lakierowane szpilki to jedno z moich ulubionych połączeń! Jak podoba się Wam sesja w takim innym niż zwykle stylu?

English version:
Inspired by the photos one of the photographers, I decided to prepare a sensual and mysterious look for you. My outfit is minimalist: I wore a brown suede dress from Choies.com, black tights from Wolford and elegant heels. 









Brązowa zamszowa sukienka - Choies.com
Czarne rajstopy - Wolford Individual 12 Stay-Hip

39 comments:

  1. you look so gorgeous:*:):) everything is amazing:)

    ReplyDelete
  2. Nic nie widać na tych zdjęciach. Może i lepiej, sukienka jest zdecydowanie zbyt krótka.
    mrcn

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wyp laj pe ale.

      Delete
    2. Ale ten blog ma aspirować jako modowy i być inspiracją dla kobiet czy ma być zbiorem seksi zdjęć dla fetyszystów rajstop bo nie rozumiem takich komentarzy w odpowiedzi na krytykę innych? A sukienka zbyt krótka, zgadzam się.

      Delete
  3. Ładne rajstopy. Czyżby grubsze? Poza tym sukienka jakoś za krótka i zbyt nijaka. (Ł)

    ReplyDelete
  4. bardzo klimatyczne zdjęcia, oby więcej takich ;) śliczna ta sukienka;)

    ReplyDelete
  5. Wear higher heels please :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Przecież te maja 10-12cm, kretynie.

      Delete
  6. Sukienka mega i do tego czarne rajstopy.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mega co??? Nie rozumiem tego określenia.

      Delete
  7. Eksperymenty mile widziane, wtedy nawet brak twarzy nie przeszkadza. Cieszy też powrót czarnych rajstop.

    ReplyDelete
  8. Rajstopky No.1 i ty :)

    ReplyDelete
  9. Great pictures.I think so your tights are Wolford Pure 50.Thank you so much for your blog.

    ReplyDelete
  10. Podoba mi się Twoja sesja zdjęciowa a także stylizacja złożona z brązowej sukienki, czarnych rajstop i szpilek. Ja nie mam nic przeciwko tej stylizacji bo choć jest minimalistyczna to jednak ma swój urok a i sukienka w brązowym kolorze nie musi być wcale brzydka :-)

    ReplyDelete
  11. Established online in 2010, GraziaDress Custom Tailors is one of the world largest independent online formal dresses retailer, offering over 2,000 styles in cheap price – including formal dresses, cocktail dresses, evening dresses and bridesmaid dresses etc.. GraziaDress is committed to providing our customers with high-quality dresses with unexpectedly low prices and satisfactory customer services and all of the dresses we sell come directly from our own dress factories, so we can offer:
    Free Choice of Dress Colour
    Free Choice of Dress Size
    More Reasonable Price on Dress Cost——http://www.graziaaustralia.com/

    ReplyDelete
  12. Pięknie!

    ---------------------------
    http://fashionelja.pl

    ReplyDelete
  13. cool, you look so gorgeous, I really like that, the heels, the dress, the wolford stay hip and YOU Ariadna too :-)
    and in this outfit I want you really like to fuck YOU :-))) yeahh

    ReplyDelete
  14. Od pewnego czasu zabierałem się aby to napisać: Śledzę tego bloga sporadycznie od kilku lat i coś zauważyłem. Ze zwykłego i w miarę normalnego bloga kiedyś tam, ewoluował on w bycie "Lolitą": widzę same zdjęcia strojów, które w większości nie nadają się do niczego. Nie są one nawet super sexi, ale one są niewinno-fetyszaste. Kiedyś w komentarzach były tylko zwykłe komentarze. Teraz roi się od zboczeńców i napalonych fetyszystów, a autorka zdaję się to lubić i osuwać się w przez to w jeszcze głębszą głebię swojej Lolitowatości. Na wszystkich zdjęciach jest tylko jeden i ten sam wyraz twarzy - niewinno-lolitkowo-seksualny. Wydaje się, że tego bloga nie odwiedzają już wcale kobiety, a jedynie różnej maści masturbujący się zboczeńcy, bo image autorki tego bloga nie jest wcale współczesno-sexualny, a bardziej przypomina zeuropeizowaną wersję japońskiej nastolatki. Nie wiem czy takie było zamierzenie tego bloga, ale to co obserwuję tutaj napawa obawą i zapaleniem czerwonej lampki

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dokładnie takie samo wrażenie ostatnio odniosłem nt. tego bloga. (Ł)

      Delete
    2. W końcu ktoś napisał jak jest...

      Delete
    3. Chłopczyki, dla gejów sa inne strony i blogi, wypad.

      Delete
  15. U Ciebie na blogu to co zwykle - szmata z chińczyka, uciecha dla fetyszystów rajstop i szpilki. Do tego wdzięczne pozy, tak żeby stare chłopy, które pewnie generują większość wyświetleń tutaj, miały podjarkę. Słabo

    ReplyDelete
    Replies
    1. dlaczego stare chłopy? myślisz że młodym się nie podoba? zazdrość czuć z daleka

      Delete
  16. Fajna sukienka,podoba mi się jej kolor jednak dla mnie trochę za krótka :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Każda kobieta musi znać swoje ograniczenia. Dla Pani Ariadny ta długość jest idealna. My możemy podziwiać i nie próbować naśladować, aby nie być żałosną i śmieszną.

      Delete
  17. Świetna sesja, podoba mi się ta gra światłem ;)

    / www.HELLO-WONDERFUL.blogspot.com / ♥

    ReplyDelete
  18. Zrób coś nowego, odkrywczego. Naprawdę. Proszę! (Ł)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Może podsuniesz jakieś pomysły? Niedługo będzie więcej sesji na zewnątrz :)

      Delete
    2. Napiszę Ci w mailu. (Ł)

      Delete
  19. Widzę, że niektórych komentujących zjada zazdrość :P Piękna sesja, niewielkie oświetlenie wprowadza taką fajną tajemniczość :)

    ReplyDelete
  20. Miałem nie pisać, ale widzę, że ktoś musi napisać kilka rzeczy prostych jak konstrukcja cepa:
    1. Nikt Was nie zmusza, żeby tu wchodzić. Chcecie zdjęć w pończochach albo "jeszcze wyższych szpilkach"? Są inne strony. Mi by sie nie chciało zostawać tu i krytykować.
    2. Nie znacie Ariadny, więc nie zgadujcie, jaka ona jest. Ja nie znam jej osobiście i nie zgaduję. Cieszę się zdjęciami, bo mi się podobają.
    3. Ariadna jest żywym człowiekiem, a nie robotem, myślcie o jej uczuciach, jak krytykujecie bez opamiętania.
    4. Ariadna ma prawo ubierać się w dopasowane rzeczy, bo dba o siebie. Byłoby bez sensu, jakby chodziła w worku. Jak ktoś woli się zapuszczać i jęczeć, że to nie są ubrania dla mnie, to jego sprawa.
    5. Jeżeli ktoś uważa te zdjęcia za porno, to świadczy o nim, a nie o Ariadnie.
    6. Żeby nie było, że jestem zapatrzony w Ariadnę. Z niektórymi komentarzami się zgadzam, że powinna urozmaicić fryzury, mimikę, rzadziej używać niektórych strojów, ale nie wymagajmy za wiele, to nie jest profesjonalna modelka.
    7. Dziwię sie, że akurat tyle hejtów jest pod sesją, która wprowadziła coś nowego.

    tl;dr - Ariadna, i tak wszystkim mnie dogodzisz, rób swoje :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jedni chcą pończoch inni urozmaiconą fryzurę, mimikę czy innych kreacji co w tym złego? Ludzie zgadują, oceniają, krytykują bo od tego jest forum.

      Delete
  21. When we can see you with stockings ? I think that would not be vulgar in you

    ReplyDelete
  22. Blog ma swój wypracowany klimat, z czasem widać jak powoli ewoluuje. Mi jego forma jak najbardziej odpowiada dlatego odwiedzam ten a nie inny. Adriana wrzuca posty co drugi dzień, to jest jej hobby, nie profesja, a nie łatwo o systematyczność mając jeszcze inne obowiązki w życiu prywatnym.
    W internecie są blogi o różnej tematyce, gdyby ten przedstawiał nawet treści tylko dla dorosłych to należałoby to uszanować, bo każdy znajduje swoją formę przekazu do której ma przekonanie.
    Malkontentom powiem tylko tyle: internet stoi otworem, może samemu warto wdrożyć w czyn swoje sugestie? :)

    ReplyDelete
  23. I think you a stunning

    ReplyDelete
  24. To sesja z czasów, gdy przyjemnie było poptrzeć na piękną, normalną, naturalną, młodą kobietę w normanych zwyczajnych ciuchach i butach, w których Ona chodzi na codzień. Buty noszą ślady spacerów po różnych powierzchniach mają swoje charakterystyczne zagniecenia, co tylko dodaje całemu zestawowi autentyczności i piękna.

    ReplyDelete
  25. Boska klasyka. Idealnie na popołudniowe siedzenie w domu lub wyjście na kawę, do kina. Na wyjście trzeba tylko dodać np skórzana kurtkę lub elegancki płaszcz, elegancką torebusię i oczywiście skórzane rękawiczki.

    ReplyDelete

I would love to hear your thoughts, so please feel free to share your opinions in the comments below. Your feedback is greatly appreciated, and I personally read every comment. Thank you!
- - -
Proszę, podziel się ze mną swoją opinią - dzięki temu będę mogła udoskonalić to co robię :)