W weekend - już po raz drugi - miałam przyjemność uczestnictwa w Blog Conference w moim mieście. Oprócz możliwości posłuchania interesujących wykładów, udało mi się spotkać bardzo ciekawych ludzi, wśród których znalazło się kilku moich czytelników - co zresztą bardzo mnie ucieszyło! Miło było Was w końcu poznać :) Swojego pierwszego bloga założyłam będąc jeszcze trzynastolatką, dlatego dobrze pamiętam początki blogosfery... Większość osób działała pod pseudonimami i nikt nie myślał o publikowaniu swoich stylizacji. Zresztą niewielu posiadało wówczas aparaty cyfrowe i stały dostęp do internetu. Blogi kojarzyły się z anonimowymi pamiętnikami, a wśród nastolatków królowały te poświęcone tematyce instrukcji, opowiadań i idoli rodem z "Bravo" :) Dziś sporo z nich przypomina profesjonalne portale, a ich autorzy piszą książki, występują w telewizji i prowadzą warsztaty. To niesamowite, że obecnie tak wiele osób traktuje pisanie bloga jako pracę na pełny etat, realizując w ten sposób swoje marzenie o utrzymywaniu się z pasji. Tradycyjnie, nie mogłam odmówić sobie przygotowania dla Was krótkiej relacji :) Wybaczcie mi jakość - większość zdjęć wykonałam telefonem.
English version:
This weekend I had a pleasure to participate the second time in the Blog Conference in Poznań. Apart from listening to instructive lectures, I was also able to meet very interesting people, among whom were a few my readers, what made me very happy by the way! It was a big pleasure to meet you :) I created my first blog when I was thirteen, so I remember the beginnings of the blogosphere... Most of the people worked under pseudonyms and no one thought about publishing their outfits. Besides, not many people had a digital camera or access to the Internet. Blogs were associated with anonymous diaries, and were used to show some tips, stories or information about idols. Today, many of them look like professional portals, and their authors write books, appear on TV and lead workshops. It's amazing that now so many people consider having a blog as a full-time job, fulfilling their dream of earning money for life and pursuing passion at the same time. As usually, I could not deny to prepare a brief report from this event for you. Forgive me the quality of pictures - most of them were taken with a phone camera.
zdjęcia, mimo, że robione telefonem i tak wyszły super! :) świetny post :) ciekawe jak to jest na takich konferencjach :)
ReplyDeleteMusisz się kiedyś wybrać, warto ;)
DeleteMi się w tym roku nie udało być :P
ReplyDeleteYour outfit with the bralette, high-slit long skirt, and these pumps is one hot outfit! Elegantly hot. The romper/playsuit and sandals outfit is a lovely one. Nothing cooler than getting to meet many of you fans in person. I almost sort of feel like I've been part of that contingency at this event. Great post!
ReplyDeletejohnbmarine.blogspot.com
Świetne zdjęcia z konferencji i w ogóle pięknie się na nią ubrałaś :-)
ReplyDeleteŚwietny post! ;)
ReplyDeleteNiezbyt podobna do Ciebie ta Twoja podobizna, ale cóż w tym dziwnego - nie łatwo skopiować takie piękno :)
ReplyDeleteSuper post! Wyglądałaś ślicznie :)
ReplyDeleteZapraszam http://allixaa.blogspot.com/
jezu,jaka figura! <3
ReplyDeletezapraszam do siebie -> KLIK :)
Lovely photos. Great post!
ReplyDeleteI would really love for you to check out my latest outfit post featuring Flower Top
Also, I made 2 facebook groups for bloggers to share their posts:
For Beauty Reviews All About Beauty
For Fashion Outfit: OOTD
Keep in touch~
Kaiyo Aino Blog-Summer in White
Kaiyo Aino Blog
Facebook
Instagram
Zawsze zastanawiałam się jak wyglądają takie wydarzenia, miło choć w taki sposób to zobaczyć :P Dobry temat na posta :)
ReplyDeletejustmajka.blogspot.com
You are so stylish ! ♥
ReplyDeleteDlaczego nie malujesz paznokci na stopach?
ReplyDeleteBo na dłoniach też nie.
DeleteOby przez rok blog się tak rozwinął, żeby Cię zaprosili jako prelegentkę :) A przynajmniej niech zrobią wybory Miss BCP, na pewno miałabyś szanse.
ReplyDeleteTyle wspomnień się odzywa :) Nie żałuj tej podobizny, ja nie umiałbym tak ładnie narysować :)
ReplyDeleteNajbardziej lubie Twoje zwykłe, nie pozowane zdjęcia. Wyglądasz pięknie i naturalnie.
ReplyDelete