Skąpane w świetle zachodzącego słońca alejki, zarysy charakterystycznie zdobionych budynków i pędzące przed siebie samochody... Barcelona o zmierzchu potrafi zachwycać feerią barw i kształtów, ale ja postanowiłam poznać jej skrywaną naturę, której nie zobaczycie w żadnym z kolorowych przewodników. Spacerując licznymi uliczkami, z których część uwieczniłam na zdjęciach, dotarłam do El Nacional - niezwykle fotogenicznego i klimatycznego miejsca serwującego smaczne dania, do których koniecznie dobierzcie lampkę dobrego wina. Przed wejściem do lokalu wykonałam dla Was kilka zdjęć w kolorowej, wzorzystej sukience idealnie oddającej klimat stolicy Katalonii.
English version:
Dazzling alleyways, silhouettes of characteristic buildings and fancy cars… Barcelona at dusk is awash with beautiful shapes and colours, but I decided to explore the hidden side of the city, a side which you will not see in any of the colourful tourist guides. Walking through the city's many streets, some of which I captured in photographs, I reached El Nacional – a photogenic and atmospheric place where you will find a range of tempting and tasty dishes to accompany a glass or two of good wine. Before entering the restaurant, I took some pictures in a colourful Aztec dress which perfectly reflected the ambience and atmosphere of the capital of Catalonia.
Jako zwolenniczka kuchni roślinnej, nie odmówiłam sobie również wizyty w serwującym zdrowe nietuzinkowe dania Green Spocie. Czarna pizza z pistacjami, wegańskie lody, a może egzotyczna sałatka z wodorostami? Jeśli tak jak ja jesteście otwarci na nietypowe, zaskakujące połączenia składników, a przy tym cenicie dobrą jakość, ten elegancki lokal z pewnością przypadnie Wam do gustu.
- - -
And as a big fan of vegetarian and vegan food, I simply couldn't refuse trying a sumptuous serving of healthy and exotic dishes at The Green Spot restaurant. Black pizza with pistachio, vegan ice cream or maybe exotic seaweed salad anyone? If, like me, you are open to unusual and possibly surprising combinations of ingredients, but at the same time you value quality, then this elegant establishment will surely be to your liking.
Podczas spaceru drewnianym deptakiem Rambla de Mar, nie sposób nie zwrócić uwagi na handlujących niemal na każdym kroku imigrantów. Mężczyźni oferujący podróbki popularnego sportowego obuwia oraz torebki przypominające te rodem z najdroższych luksusowych domów mody, nerwowo spoglądali na mnie, gdy ukradkiem próbowałam uchwycić ich na zdjęciach. Targującym się z nimi klientom nie przeszkadzało uczestnictwo w nielegalnym handlu. Bez skrępowania przebierali w walających się na deskach molo kolorowych modelach fałszywek, czując się niczym na zakupach w ekskluzywnym butiku Chanel czy Prady. Widniejący w tle nowoczesny, wysokiej klasy "W Hotel Barcelona", mocno kontrastował z regularnie odbywającym się tuż obok procederem.
- - -
While walking along the Rambla de Mar promenade, it is easy to overlook the immigrants who trade goods almost every step of the way. Men offering fake products in the form of popular sports brand sneakers and handbags resembling those produced by the most expensive and luxurious fashion houses looked nervously at me when I tried to capture them at work on camera. And bartering with customers certainly didn't slow down or stop this illegal trade. Without any embarrassment, the traders would fuss along the boardwalk with their colourful, fake goods, as if selling in exclusive Chanel or Prada boutiques. The modern, high-class W Hotel Barcelona certainly made for an interesting and contrasting backdrop to such a messy practice.
Pomarańczowa krótka sukienka w azteckie wzory - Niumi.pl (na kod 'ari' -10%)
Elegancki czarny zegarek - Mockberg.com
Reportaż kryminalny :) Miło znowu widać tę kolorową sukienkę, jej widok zaraża energią i optymizmem. Do tej pory nazwa "El Nacional" kojarzyła mi się inaczej - z jednym z najlepszych ekwadorskich klubów piłkarskich ze stołecznego Quito. Barcelończycy chyba by się nie obrazili na takie porównanie, znając ich zainteresowania.
ReplyDeleteThank you for sharing your Barcelona photographs. Marvelous! You look ravishing in your Aztec patterned dress, though I love your legs and leg fashion, I think I prefer your legs in nude pantyhose with that particular dress. Again, thank you for sharing. You are a charmer! :)
ReplyDeleteNiesamowity klimat!
ReplyDeleteDlatego gardzę produktami markowymi wielkich koncernów światowych. Nie kupuję ani tych oryginalnych, ani podrabianych. Lepiej kupować produkty lokalnych wytwórców, którzy dbają o jakość.
ReplyDeleteNie sądziłem, że ta sukienka może tak dobrze wyglądać zestawiona z moimi ulubionymi czarnymi rajstopami :-)
ReplyDeletemrcn
💔
ReplyDeletewyglądasz przepięknie;) świetne zdjęcia:)
ReplyDeletePrzepiękne zdjęcia. Uwielbiam takie o zmierzchu mają niesamowity klimat
ReplyDeleteŁadnie tzw "UE" dba o interesy państw UE... Tracimy na tym wszyscy.
ReplyDeletePrawdopodobnie nikt z zaglądających nie wie, że dawno dawno temu w latach 80 produkowano w PRL... oryginalne Adidasy.
Ariadno wyglądasz przepięknie. Elegancka i seksowna jak zawsze.
ReplyDeleteUlice Barcelony o zmierzchu potrafią być bardzo ładne i zachwycać kolorami świateł, natomiast sukienka, którą zaprezentowałaś na zdjęciach nawet pasuje do klimatu tego miasta :-)
ReplyDeleteAnother fine instalment in your fascinating travel odyssey, Ariadna. You of course look as striking and beautiful as ever in your dazzlingly different Aztec-inspired dress but it is your work behind the camera that has really caught my attention again. While you spend a lot of time in front of the camera, you are clearly a talented photographer with a great eye for detail in your own right. You've captured some truly atmospheric and fascinating shots during your stay, particularly away from the madding crowd. The vivid colours really bring the place to life and make me feel as though I am walking through the streets of Barcelona with you. Add to that your natural ability to sniff out and recount the stories you unearth in a compelling way. My admiration for you grows day by day, Ariadna, and I await your next travel tale with great interest. I wonder where it will be..... :o)
ReplyDeleteThank you for the great pictures!
ReplyDelete